Czy miałaś kiedyś krem o konsystencji... ubitej śmietanki? 😉😄🙃
Formuła tego kremu może Cię zaskoczyć😃 i... może też... rozśmieszyć?😃 Gdy wspólnie z Wami go testujemy w Cudach – zawsze wywołuje uśmiech i zdziwienie 😃🙃😃 Mnie w każdym razie ten krem trochę bawi😃
Jest bielutki, leciutki, jak puszek!... jak piórko! 😄Tak, tak właśnie mi się kojarzy🙂 Albo z białym puszkiem albo z ubitą śmietanką😃 W każdym razie pod względem konsystencji - zaskakuje mnie🙃😄🙃
ps. przy okazji w telegraficznym skrócie opiszę ten zaskakujący😉 krem 🙂
🌹Czy szybko się wchłania? Bardzo! 🙂 Wg mnie jest więc świetny pod makijaż 👍
🌹 Jego podstawowa funkcja – to ochrona skóry przed promieniowaniem słonecznym. Ochronnie działa lekki, naturalny filtr UV w postaci tlenku cynku. Co ważne – nie ma w nim filtrów chemicznych.
🌹Czy pozostawia "białą maskę" na twarzy - jak to często bywa z kremami z filtrami? Absolutnie nie! 🙂 Ten krem wchłania się w 100% bez efektu maski👍🙂
🌹Dla kogo jest odpowiedni? Wg mnie dla osób dojrzałych, ale również dla wszystkich którzy mają cerę naczynkową, wrażliwą lub suchą. Olejek z róży damasceńskiej, hydrolat neroli – działają przeciwzmarszkowo i wzmacniająco na naczynka krwionośne.
🌹Krem głęboko nawilża skórę i regeneruje dzięki temu, że w jego składzie jest żel z aloesu, witamina młodości (witamina E:) i D-panthenol.
Polecam nie tylko na lato😃👍
https://ecocuda.pl/pl/p/LILLAMAI-nawilzajacy-krem-z-filtrem-UV-50ml/3584