… Robię to i nie przestanę bo witamina C to najważniejszy składnik w mojej osobistej pielęgnacji angi-aging Najważniejszy składnik i wg mnie – to składnik niezbędny.
Z wszystkiego mogę zrezygnować – ale z witaminy C – nie
Możecie sobie więc wyobrazić, jak się ucieszyłam gdy dowiedziałam się, że manufaktura Bioup wprowadzi NOWOŚĆ – aktywne serum NO AGE z bardzo wysokim, bo aż 8% stężeniem witaminy C!
I tak! Stało się! Serum NO AGE z 8% witaminą C jest dzisiejszą nowością w Bioup i jednocześnie dzisiejszą nowością w Cudach!
Chciałabym podkreślić, że nie mówimy tu o witaminie C w postaci kwasu L-askorbinowego, którego działanie na skórę jest tylko powierzchowne... Mówimy tu o witaminie C, określonej w INCI jak Tetrahexyldecyl Ascorbate.
To stabilna, olejowa forma. Ta witamina C wnika na głębokie poziomy skóry, a przy tym – nie wywołuje podrażnień. Czyż to nie brzmi wspaniale?
Dzięki serum NO AGE z 8% witaminą C:
- coraz mocniej, ale nadal bezpiecznie będziemy przeciwdziałać starzeniu się skóry
- aktywnie wzmacniać kolagen ścian naczyń krwionośnych i pomagać cerom naczynkowym
- skutecznie zmniejszać uszkodzenia DNA spowodowane przez promieniowanie UV
- jako że to silny antyoksydant – będziemy też wspierać cery borykające się z trądzikiem
Serum NO AGE to istne witaminowe szaleństwo!